paa


Paatos
W zimny i rześki lutowy wieczór w Falköping w 1993 roku dwa zespoły ze Sztokholmu, Landberk i Ägg, zagrały po raz pierwszy razem w lokalnym klubie rockowym. Dzięki temu spotkaniu narodziło się wzajemne poczucie muzycznego zrozumienia, które rozwinęło się jeszcze bardziej, gdy oba zespoły spotkały się rok później na koncercie w Vänersborgu.
W 1999 roku, kiedy Reine Fiske, gitarzysta Landberk, został poproszony o akompaniowanie znanej folkowej piosenkarce Turid („szwedzkiej Kate Bush”), zdecydował się zaprosić do współpracy Stefana Dimle z Landberk oraz Ricarda Nettermalma i Johana Walléna z Ägg.

Po ostatnim koncercie z Turid na festiwalu w sierpniu 2002 roku Reine, Stefan, Ricard i Johan poczuli, że naturalną rzeczą będzie kontynuowanie muzycznej współpracy.
Połączona muzyczna energia swobodnie przepływała między nimi, co doprowadziło do niezwykłego skonsolidowania zespołu po dwukrotnym występie jako zespół instrumentalny w szwedzkiej telewizji.

Brakowało jednak wokalisty… Po czasie spędzonym z Turid wydawało się, że najodpowiedniejszy będzie żeński głos. I wtedy myśli powędrowały w stronę Petronelli, która od dawna pisała muzykę razem z Ricardem.
Skład został skompletowany i powstał Paatos. Turid napisała tekst do piosenki, która została zatytułowana „Tea” (znalazła się na pierwszej płycie Paatos), a która powstała tego samego wieczoru, kiedy urodziło się pierwsze dziecko Petronelli i Ricarda.

Chociaż Paatos uważany jest za przedstawiciela rocka progresywnego, w jego muzyce łatwo odnaleźć można wpływy trip hopu (Portishead, Massive Attack), alternatywnego rocka (Radiohead) i metalu (Opeth i Porcupine Tree).

Po wydaniu debiutanckiego singla „Perception” i znakomitego albumu „Timeloss”, Reine Fiske opuścił zespół i został zastąpiony przez Petera Nylandera. W nowym składzie grupa nagrała drugi album "Kallocain", którego produkcji podjął się Steven Wilson.

W tym czasie formacja odbyła kilka tras koncertowych samodzielnie, a także wspólnie z takimi zespołami jak The Gathering, Porcupine Tree i Riverside.
W 2006 na rynku ukazał się ich kolejny album „Silence Of Another Kind”, lecz zaledwie dwa lata później w składzie grupy doszło do kolejnych roszad. Opuścili ją Johan Wallén i Stefan Dimle.
Na przestrzeni lat Paatos wydał pięć albumów studyjnych i jeden koncertowy, ale w 2013 roku zespół zrobił sobie przerwę, po czym oficjalnie rozwiązał się w 2015 roku.
Tymczasem zalewie 3 lata później grupa została na mówiona na występ w Sztokholmie i zdała sobie sprawę, że wspólne granie jest zbyt zabawne, by do niego nie powrócić.
W składzie: Mikael Nilzen (klawisze), Ulf Ivarsson (bas), Peter Nylander (gitara), Hux Nettermalm (perkusja) i Petronella Nettermalm (śpiew, wiolonczela) rozpoczęli długie i mozolne próby, które miały doprowadzić do nagrania nowego albumu.

Wygląda na to, że ich powrót będzie ze wszech miar udany. Płyta jest już prawie gotowa i niewykluczone, że jeszcze przed ich pojawieniem się na festiwalu Ino-Rock ujrzy światło dzienne.
Warto dodać, że występ w Inowrocławiu będzie ich pierwszym wspólnym pokazem od 5 lat!
Pomimo uznania krytyków i oddanej rzeszy fanów, Paatos pozostał stosunkowo mało znany na mainstreamowej scenie muzycznej. Jednak ich muzyka przyniosła im kultową popularność, a ich klimatyczne i naładowane emocjami występy rezonują z fanami na całym świecie.
W piątek, 23 sierpnia zagrają na otwarcie pierwszego dnia festiwalu Ino-Rock

Ray Wilson
Ray Wilson rock’n’rolla ma w sercu, a jest na scenie już od 30 lat. Największą sławę przyniósł mu krótki, jednopłytowy epizod w grupie Genesis, który stanowił skuteczny doping do rozwoju solowej kariery.
Urodził się 8 września 1968 roku w Dumfries w Szkocji. Studia muzyczne rozpoczął w 1983 roku, a w latach 90. był już członkiem zespołu Guaranteed Pure. Współpracował z grupą do 1996 roku, wydając kilka hitów, po czym ogłosił swoje odejście.
Wtedy wokalista dołączył do zespołu Stiltskin, z którym nagrał grunge’owy album „Inside”. Debiutancki krążek szkockiej grupy stał się prawdziwą sensacją - singiel promujący album zdobywał pierwsze miejsca na większości list przebojów w Europie.

Sukces zespołu zwrócił uwagę członków grupy Genesis, którzy zaproponowali Rayowi współpracę po odejśćiu Phila Collinsa.
Takiej oferty nie można było odrzucić i już w 1997 zespół przystąpił do nagrań, a jesienią wydał nowy album zatytułowany „Calling All Stations”. Album szybko trafił na listy bestsellerów w Europie, natomiast nie przebił się w USA.

W latach 1998-1999 zespół koncertował w różnych miastach Europy (m.in. zagrał w Katowicach), lecz planowana trasa koncertowa w Ameryce została odwołana z powodu niskiej sprzedaży biletów.
Z tego powodu w 2001 roku zespół zawiesił działalność, a Ray opuścił grupę. Jak to ujął wokalista, nie został zwolniony, ale dał jasno do zrozumienia, że ich współpraca dobiegła końca.

W kolejnych latach Wilson związał się z nowym zespołem - Cut, jednak i ta współpraca nie potrwała długo.
Od 2001 roku Ray Wilson zaczął budować swoją solową karierę, którą rozpoczął koncertem na międzynarodowym festiwalu w Edynburgu. Następnie wyruszył w trasę - nie tylko po Europie, ale także po Ameryce Południowej i Środkowej. Jej zwieńczeniem był album „Change”.

W 2004 roku ukazał się jego drugi solowy album „The Next Best Thing”, po którym ponownie odbył światowe tournée, a także wystąpił na trasach z Dolores O’Riordan z Cranberries i frontmanem Supertramp Rogerem Hodgsonem.
Udowadniając swoją wszechstronność, Ray współpracował także z holenderską gwiazdą DJ-ską Arminem Van Buurenem;
nagrywając remiks własnej piosenki „ Yet Another Day ”; piosenka w 2005 roku zajęła pierwsze miejsce na listach przebojów tanecznych.

Po przerwie spowodowanej lockdownem Ray Wilson wyruszył w 2021 roku w trasę koncertową – tym razem jej hasłem przewodnim było Time And Social Distance. Trasę promował singel „Mother Earth”.
Jednym z najpopularniejszych projektów Raya Wilsona jest trasa koncertowa Genesis Classic, podczas której artysta wykonuje swoje interpretacje utworów legendarnej grupy.
W wolnym czasie pomiędzy koncertami nagrywa kolejne albumy. W 2022 wydał album „The Weight Of Man”.
Wcześniej, bo w 2007 przeprowadził się do Poznania i tu zamieszkał na stałe.
Stale koncertując w Europie, Ray zawsze znajduje czas na spotkania z fanami.
„To wielka radość regularnie spotykać ludzi, którzy przychodzą na moje koncerty i kupują płyty po każdym koncercie. Pozwala mi to nawiązać kontakt z publicznością i zrozumieć, dlaczego moja własna muzyka robi na niej wrażenie.
Media społecznościowe to jedno, a spotkanie twarzą w twarz to zupełnie inny poziom”.

Zapewne nie inaczej będzie w Inowrocławiu, gdzie artysta wystąpi na zakończenie drugiego dnia festiwalu Ino-Rock - 24.08.2024

Źródło: Rock Serwis Agency - Facebook





>>POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ<<
                                                   

tekst alternatywny

tekst alternatywny

tekst alternatywny tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny


tekst alternatywny       tekst alternatywny       tekst alternatywny       tekst alternatywny      
.